Aparatura opracowana i wyprodukowana przez naukowców i inżynierów z Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ) przyczyni się do bliższego poznania natury jednych z najpotężniejszych wybuchów we Wszechświecie. Urządzenia, w których budowie pomagali Polacy, zamontowane na wystrzelonej 15 września chińskiej stacji kosmicznej „Tiangong-2” (TG-2), będą badać polaryzację promieniowania gamma rozbłysków gamma. Wysłanie w kosmos detektora POLAR jest jednym z efektów współpracy polsko-szwajcarskiej.
Pierwszą koncepcję niewielkich rozmiarów detektora do badania polaryzacji promieniowania gamma pochodzącego z rozbłysków opracowali w 2005 r. Nicolas Produit oraz Wojtek Hajdas. W odróżnieniu od innych detektorów badających błyski gamma (np. umieszczonych na pokładzie satelity SWIFT), POLAR przeznaczony jest do pomiaru samego zjawiska polaryzacji, a nie lokalizacji źródeł błysków. Urządzenie składa się z 1600 podłużnych scyntylatorów (6x6x176 mm) ułożonych na kwadratowej powierzchni (40×40 scyntylatorów), dzięki czemu możliwe jest uzyskanie blisko 400 cm2 efektywnego pola rejestracji oraz pomiaru asymetrii. Scyntylatory są zoptymalizowane do pomiaru rozpraszania comptonowskiego w zakresie energii od 50 keV do 500 keV, a emitowane w nich światło jest mierzone w 25 wieloanodowych powielaczach. Dodatkowo detektor wyposażony jest w pasywną osłonę, której zadaniem jest odcinanie niskoenergetycznego promieniowania kosmicznego. Detektor POLAR jednocześnie będzie „obserwował” bardzo dużą część nieba. Polscy naukowcy i inżynierowie są twórcami kluczowych elementów eksperymentu POLAR. W NCBJ powstały również modele inżynieryjnego prototypu zasilacza wysokiego napięcia dla 25 fotopowielaczy. (kk)
(http://www.ncbj.gov.pl/, 15.09.2016)