Poznańska spółka Bioten opracowała innowacyjną technologię, która może stanowić przełom w produkcji ekologicznego biodiesla. Dotychczas w wielu państwach była ona nieopłacalna. Tymczasem Komisja Europejska naciska, aby do tej pory wytwarzanie biopaliwa z paszy lub roślin żywnościowych zastąpić przyjaźniejszymi dla środowiska surowcami niespożywczymi, takimi jak odpady, słoma, celuloza lub algi.
Bruksela chce doprowadzić do powstania technologii tzw. wytwarzania paliwa II generacji z odpadów glicerynowych. Dotychczas niezagospodarowana faza glicerynowa w produkcji biopaliw jest bardzo szkodliwa dla środowiska. Zmienić ma to rozwiązanie firmy Bioten, która w tym celu rozpoczęła współpracę z prof. Janem Gąsiorkiem. Naukowiec kilkanaście lat poświęcił na badania i możliwość zagospodarowania odpadu z produkcji biokomponentów do ropy naftowej. Jego rozwiązanie jest przełomem w produkcji biopaliw, ponieważ umożliwia zagospodarowanie odpadów, które powstają w produkcji estrów metylowych. Na razie we wszystkich państwach wzrasta ilość tego odpadu. Jednak nie jest on przerabiany z szkodliwej dla środowiska fazy glicerynowej na czystą glicerynę. W związku z tym, że dla firm kosmetycznych, farmaceutycznych czy spożywczych jest to nieopłacalne.
Spółka Bioten opracowała bezodpadową i ekologicznie bezpieczną technologię przerobu fazy glicerynowej z olejów roślinnych czy tłuszczów zwierzęcych na paliwo drugiej generacji. Dzięki temu produkcja biodiesla jest nie tylko ekologicznie bezpieczna, ale także opłacalna finansowo. Bioten przy realizacji projektu ściśle współpracuje z Instytutem Nafty i Gazu, Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Poznańskim Parkiem Naukowo-Technologicznym. Realizacja projektu jest możliwa dzięki pozyskaniu dofinansowania z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka (POIG). (kk)
(http://innpoland.pl/, 18.11.2015)