Agnieszka MIKUS, Jerzy GUZIŃSKI, Stanisław OSTROWSKI* – Instytut Chemii, Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny w Siedlcach
Prosimy cytować jako: CHEMIK 2016, 70, 3, 144–149
W ostatnich latach obserwuje się rosnące zainteresowanie polipeptydami, ponieważ są one przedmiotem wielu prac badawczych i aplikacyjnych w różnych obszarach przemysłu chemicznego i lekkiego, w medycynie, farmakologii, kosmetologii, w przemyśle spożywczym, itp. [1–8]. Na dużą skalę można je m. in. otrzymywać w procesie hydrolizy kolagenu [9, 10]. Niedawno opublikowano proekologiczną i energooszczędną technologię produkcji polipeptydów z tego surowca (tj. z rozdrobnionych skórek zwierzęcych, pozyskiwanych w czasie uboju bydła i trzody chlewnej). Była ona opracowana i wdrożona w Chemicznej Spółdzielni „Żelatyna” w Słupsku (późniejszy LOTON) [11]. Niezwykle ważnym zagadnieniem w tej technologii jest analiza otrzymywanego hydrolizatu, tj. określenie wielkości cząsteczek polipeptydów. Ostatecznie zaproponowano szybką i dogodną metodę analizy za pomocą spektrometrii mas (MS), pozwalająca prowadzić kontrolę ’on-line’ w trakcie hydrolizy, jak również identyfikować tworzące się frakcje peptydowe po zakończeniu procesu (w finalnym produkcie). Widma rejestrowano technikami tzw. jonizacji miękkiej (elektrosprej, fotosprej, fotojonizacja pod ciśnieniem atmosferycznym). Idea i szczegóły tej metody zostały opublikowane w [12].