Wynalazek z Polski pomoże lekarzom weterynarii na całym świecie

Bioavlee to kompaktowe urządzenie, które może obsłużyć każda osoba po zaledwie kilkuminutowym przeszkoleniu. Pobrana próbka (np. ze skóry, ucha, oka itp.) umieszczana jest w bardzo prosty sposób w maszynie, która uruchomiona przyciskiem na wyświetlaczu wykonuje bez udziału człowieka procesy prowadzące do identyfikacji bakterii znajdujących się w próbce. Metoda wykorzystująca wiązkę lasera, rejestrację widm, chroniony patentem system optyczny i komputerową analizę obrazu jest znacznie szybsza i tańsza od stosowanych dotychczas. Dzięki temu może przyczynić się do zminimalizowania problemu profilaktycznego podawania antybiotyków zwierzętom.

Robot diagnostyczny Bioavlee sam dokonuje wymazu na tzw. szalce petriego, na której następuje namnożenie kolonii bakteryjnych w cieplarce. Przez bakterie przepuszczana jest wiązka lasera, a ich obraz (widmo) jest rejestrowany. Do przeprowadzenia tego etapu badania stosowany jest chroniony na mocy patentu system optyczny. Kolejnym krokiem jest analiza komputerowa obrazu, wykorzystująca zaawansowaną algorytmikę i porównanie widm kolonii bakterii z wzorcowym widmem w bazie danych umieszczonej w chmurze.

– Nasza metoda łączy tradycyjną hodowlę bakterii ze zdumiewającą prędkością dyfrakcji laserowej i sztucznej inteligencji. Wzorcowe obrazy widm przechowujemy w chmurze, a nasza baza wciąż rośnie. Dzięki temu jesteśmy w stanie już dziś zidentyfikować bakterie z dokładnością dochodzącą do 98%. Co istotne – dzieje się to w czasie od 9 do 16 godzin od momentu posiewu, sam moment rozpoznania bakterii – już po jej wyhodowaniu – zajmuje właściwie kilka sekund – tłumaczy dr inż. Damian Andrzejewski, CTO Bioavlee.

Z metody i urządzenia będą mogły skorzystać firmy i instytucje stosujące na co dzień badania mikrobiologiczne – np. po to, aby przeprowadzić skuteczną farmakoterapię lub by ocenić czystość mikrobiologiczną pobranego materiału. Wśród zainteresowanych rozwiązaniem mogą znaleźć się w pierwszej kolejności kliniki weterynaryjne, a z czasem także przemysł i laboratoria. (kk)

(http://biotechnologia.pl/, 24.08.2016)